Shingeki no Kyojin
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Lacey Erinfall

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Erie
Członek oddziału specjalnego
Erie


Dołączył : 14/02/2013
Posty : 251

Lacey Erinfall Empty
PisanieTemat: Lacey Erinfall   Lacey Erinfall EmptyWto Lut 19, 2013 9:01 pm




Lacey

Erinfall




Umiejetnosci


- Z racji swego niewielkiego wzrostu, potrafi dobrze manipulować ciałem podczas walki oraz używania manewru 3D,
- Często trenuje, co daje jej ogromną sprawność oraz siłę fizyczną, może nieco niepasującą do jej wątłego ciała i niepozornego wyglądu,
- O dziwo potrafi dobrze walczyć zarówno mieczami przeznaczonymi do zabijania tytanów, jak i wszelkimi mniejszymi narzędziami zbrodni, takimi jak np. krótkie noże,
- Ukrywa to głęboko pod warstwą tłuszczu i mięśni, choć tak naprawdę jest mistrzynią w sztuce obierania ziemniaków, oraz zamiatania podłóg,


Dodatkowe


x Jest w niej tyle sprzeczności, że niekiedy sama się w tym wszystkim gubi
x Erie wszędzie nosi ze sobą nieduży notatnik i kawałek węgielka do pisania. Ze swoich zapisków jest bardzo dumna, gdyż samodzielnie wykonała dziennik i odkąd zaczęła dorastać, sumiennie go uzupełnia. Z początku miał to być spis technik zwiadowców oraz podstawowe kompendium wiedzy na temat ich profesji, jednak z czasem notatnik ten przerodził się w zwyczajny pamiętnik pełen wielu, niepotrzebnych rzeczy. Mimo wszystko ma dla dziewczyny ogromną wartość, dlatego zawsze spoczywa gdzieś bezpieczny w jej ubraniu.
x Nie lubi swojego prawdziwego imienia, dlatego mało kto je zna. Często przedstawia się jako Erie, gdyż to według niej brzmi bardziej elegancko. W zasadzie sama już nie pamięta, kiedy i dlaczego znajomi zaczęli ją tak nazywać, jednak dziewczyna po prostu się podporządkowała i z czasem przestała wyprowadzać ludzi z błędu.



Before I fall, too fast...

kiss me quick, and make it last.


- data urodzenia: 2 marca
- wiek: od niedawna 20 lat
- miejsce zamieszkania: Dawniej dystrykt Shiganshina, a po zniszczeniu muru Maria zamieszkała w dystrykcie Trost, znajdującym się na skraju muru Rose
- grupa: Zwiadowca
- zawód: Członek oddziału specjalnego





Wyglad

Lacey ma dość długie, falowane, brązowe włosy. Takie uczesanie nie jest zbyt wygodne podczas walki, dlatego często związuje je w najróżniejsze fryzury. Najczęściej jednak zaplata dwa warkocze, lub upina je w dwa kucyki po obu stronach głowy. Teoretycznie dłuższe niż do ramion włosy są zakazane, zwłaszcza w oddziałach zwiadowców, jednak jej udało się postawić na swoim. Jej oczy są dość duże, o zabarwieniu zielonkawym. Twarz ma drobną, a cerę nieco bladą, co jeszcze bardziej podkreśla ciemny kolor jej włosów.
Pomimo swojego niezbyt wysokiego wzrostu (dziewczę mierzy zaledwie 158 cm...) nijak z wyglądu nie przypomina dziecka. Twarz ma łagodne rysy, jednak szczupły podbródek oraz wyciągnięta szyja pasują do wieku Erie. To już nie jest twarz malucha, lecz doświadczonej przez życie dziewczyny. Zgrabna sylwetka także idealnie ukazuje jej dojrzałość. Jako iż Lacey dużo ćwiczy oraz trenuje, wyeksponowały się nieco mięśnie.
Dziewczyna najczęściej ubiera się w luźne, białe bluzki z różnymi, ciekawymi wiązaniami oraz rozkloszowane spódnice. Czasem jednak woli sobie odpuścić i zakłada to, co jest dla niej najwygodniejsze, mianowicie różnego rodzaju spodnie.  Krótkie, długie, trzy czwarte, według niej każde są dobre. W kolorystyce jej ubioru często dominuje zgniła zieleń oraz wszelkie odcienie beżu i brązu.
Jej mundur zwiadowcy nie różni się niczym od pozostałych – białe spodnie, wysokie buty, biała bluzka oraz beżowa kurtka z symbolem skrzyżowanych skrzydeł wolności. Na to zielonkawa peleryna także ozdobiona herbem zwiadowców. Wokół ud, pasa oraz ramion widnieją czarne paski, element sprzętu do trójwymiarowego manewru. Przymocowane do bioder szerokie pokrowce na ostrza, oraz zbiornik z gazem to uzupełnienie jej orężu.


Charakter

Na pozór może się wydawać nieco introwertyczna, małomówna, w ogóle niezainteresowana tym, co dzieje się dookoła. W rzeczywistości jednak jest bardzo emocjonalna. Wiele rzeczy przeżywa dość dotkliwie, a jedynym sposobem pozwalającym jej uciec od niechcianych myśli oraz przeżyć jest szlifowanie umiejętności w walce. Życie nauczyło ją przeć do przodu, jednak nie za wszelką cenę. Dzięki temu, że dowódca docenił jej ciężką pracę, zyskała nieco pewności siebie. Czasami łapie się na myśleniu, iż jest lepsza od innych. Zazwyczaj stara się być miła i uczynna, zawsze uśmiechnięta oraz skora do pomocy. Niekiedy jednak wychodzi na wierzch jej prawdziwa natura. Gdy humor jej nie dopisuje, potrafi pokłócić się z każdym, niemalże o wszystko. To także bierze się z pewności siebie - zawsze stara się postawić na swoim, nawet jeśli wie, iż nie ma racji. Często także kłóci się z osobami, z którymi nie powinna dyskutować. Czasami bywa wredna, nawet dla ludzi, którzy nie zasłużyli na bycie jej ofiarami. Jej zachowań niekiedy nie da się uzasadnić. Nie jest jednak do końca zepsutą dziewuchą. Wszystkie rzeczy które przeżyła, odcisnęły na niej swoje ledwo dostrzegalne piętno.
Przy pierwszym spotkaniu z obcą osobą stara się raczej ukazać swą lepszą stronę. Na co dzień bardzo się pilnuje, aby przypadkiem nikogo nie urazić, co wymaga od niej niemałego wysiłku. Praca nad sobą to bardzo trudne zadanie, jednak Erie lubi wyzwania, dlatego postanowiła się go podjąć.
Podczas starć z wrogiem jej zachowanie ulega drastycznej zmianie. Jeśli sytuacja tego wymaga, potrafi się podporządkować i być naprawdę skupioną na zadaniu. Podczas walki czy treningu daje z siebie wszystko. Nauczyła się bowiem, iż tylko poprzez ciężką pracę można dostać to, czego się pragnie. Z pewnością można nazwać ją odważną – nie unika walki, a wręcz często sama się do niej pcha. Czasem emocje biorą górę, a wtedy postępuje nieco lekkomyślnie. Mimo wszystko nie potrafi się opanować. Siedzi w niej jeszcze kilka spraw, z którymi nie uporała się do końca. Z każdym dniem daje z siebie coraz więcej w dążeniu do doskonałości. Nie lubi się podporządkowywać, przez co już nie raz wpakowała się w kłopoty. Zawsze była niezależna, podążając własnymi ścieżkami i postępując według tego, co dyktowało jej serce. Ta cecha pozostała w niej do dziś. Bywa także zazdrosna, zwłaszcza jeśli chodzi o pozycję w hierarchii. Czasem nie może zrozumieć, jak ktoś takiej postury jak kapral Rivaille mógł zajść tak daleko. Jednak wtedy aby nie poddać się zawiści, nieco złośliwie tłumaczy sobie, iż to wszystko zwykłe szczęście, oraz że jego szybkość i zwinność bierze się właśnie z jego skarłowaciałego wyglądu. Dzięki temu czasem bezwiednie z nim rywalizuje, co zmusza ją do jeszcze cięższych ćwiczeń oraz dawania z siebie wszystkiego podczas walki. Z drugiej jednak strony podziwia go za jego dokonania.




Biografia

Lacey urodziła się, jak z resztą każdy normalny człowiek, i całe swoje dzieciństwo spędziła w rodzinnym domu. Miała dość liczne, acz młodsze rodzeństwo, a jej ojciec należał do oddziału zwiadowców. Miejsce ich zamieszkania znajdowało się niemalże w centrum miasta otoczonego murem Maria. Ojciec dziewczyny, pomimo wieloletniej służby wciąż nie zaszedł daleko, dlatego prowadzili bardzo skromne życie. I chociaż nie narzekali na swój los, a wręcz cieszyli się z każdego dnia, nie mogli żyć samą radością. Matka Erie musiała zatrudnić się u znajomego, który prowadził własne pola uprawne. Całymi dniami ciężko pracowała, opuszczając dom o poranku, a wracając do niego późnymi wieczorami. W tym czasie to na Lacey spadały obowiązki domowe oraz opieka nad młodszym rodzeństwem. Dzięki temu dziewczyna nauczyła się zaradności. Jej ojciec rzadko pojawiał się w domu, jednak kiedy już w nim był, starał się jak najwięcej czasu poświęcać rodzinie. To właśnie on rozpalił w Erie determinację i zapał do prowadzenia własnego pamiętnika oraz podziw dla zwiadowców. Wpoił jej zasady, które każdy żołnierz znać powinien, tym samym ukierunkowując ją tak, aby w przyszłości mogła pójść jego śladem. Podczas każdej misji poza mury, cała rodzina z lękiem wyczekiwała jego powrotu. Po kolejnej wyprawie powrócił, lecz musiał zrezygnować ze swej posady. Podczas walki stracił bowiem obie nogi, przez co nie mógł już dłużej wykonywać swych obowiązków jako żołnierz. Czuł się źle z myślą, iż obciążył pracą całą rodzinę. Nikt jednak nie miał mu tego za złe, wręcz przeciwnie każdy starał się zaciskać zęby i pracować jeszcze ciężej, aby ojciec mógł oglądać jedynie radość na twarzach swych pociech. Nagły atak Tytanów zburzył jednak wszystko to, co udało im się wypracować. Zmuszeni do ucieczki,  porzucili swe domostwo. Podczas ewakuacji zostali rozdzieleni przez tłum przerażonych obywateli. Wtedy po raz pierwszy dziewczyna mogła na własne oczy obserwować zwiadowców w akcji. Oczarowana miękkością ich ruchów oraz skutecznością, z jaką pokonywali tytanów umocniła się w postanowieniu, iż w przyszłości zostanie jedną z nich. Cały ten czas, gdy była sama, strasznie martwiła się o rodzinę. Była przerażona wszechobecnymi wrzaskami oraz chaosem, jaki panował wśród cywili. Kiedy jednak znalazła się bezpieczna na terenach miasta skrytego za murem Rose, wciąż oszołomiona widokiem Tytanów mordujących ludzi usiadła z boku i zaczęła obserwować pędzący tłum. Nawoływania, płacz oraz odgłosy wydawanych rozkazów wciąż rozbrzmiewały w jej uszach. Po jakimś czasie wszystko zaczęło się uspokajać, a ona wciąż czekała z boku aż ktoś ją zauważy. Na szczęście z pomocą członków oddziału stacjonarnego dość szybko odnalazła rodziców. Od nich dowiedziała się też, iż reszta jej rodzeństwa jeszcze się nie odnalazła. Dzięki królowi każdy obywatel znalazł miejsce do zamieszkania oraz dogodną pracę. Rodzina Erie zamieszkała niedaleko muru Rose, dzięki czemu jej matka nie musiała spędzać tak dużo czasu poza domem. Dni mijały, a po rodzeństwie dziewczyny nie było śladu… Zrozpaczona rodzina porzuciła wszelką nadzieję i skupiła się na podniesieniu jakości swojego życia. Lacey została kadetką i starała się z całych sił, aby być najlepszą dla rodziców. Wszystko, czego dowiedziała się na temat pracy zwiadowców sumiennie notowała w swym pamiętniku. Godzinami ćwiczyła rzeczy, z którymi miała trudności, wszystko po to aby móc sprawiać swoim bliskim radość. Wreszcie została pełnoprawną członkinią korpusu zwiadowców, zajmując miejsce które sobie wypracowała. Najbardziej doceniona czuła się, gdy widziała dumę w oczach ojca. Niestety, niedługo po tym wydarzeniu, mężczyzna zmarł, pozostawiając rodzinę bez opieki. Jego śmierć drastycznie wpłynęła na Erie. Dziewczyna zamknęła się w sobie, wciąż jednak wykonując należycie swoje zadania i pozostając sumiennym żołnierzem i opiekuńczą córką. Po pięcioletnim treningu dziewczyna znowu spotkała się z tytanami – tym razem jednak potrafiła z nimi walczyć. W to starcie wkładała całą swą wiedzę oraz siłę, którą zdobyła samodzielnie podczas treningów, oraz wykorzystując wszystko to, co przekazał jej ukochany ojciec. Mogła powiedzieć, iż walczy waśnie dla niego. Czas mijał, a Erie wspinała się coraz wyżej po szczeblach kariery. Dowódca specjalnego oddziału zwiadowców, kapral Rivaille zauważył jej determinację oraz ciężką pracę, dzięki czemu została wcielona do jego oddziału. Nabierała pewności siebie widząc, iż staje się coraz lepsza. Niedługo po jej sukcesie, odeszła także jej matka. Dziewczyna nie porzuciła jednak swojej drogi – wciąż starała się ciężko pracować dla swej rodziny, której notabene już nie posiadała. Nic nie trzymało ją już w domu, dlatego wraz z Oddziałem Rivailliego przeniosła się do porzuconego zamczyska znajdującego się w obrębie murów Rose.


Ostatnio zmieniony przez Erie dnia Pon Kwi 27, 2015 10:09 pm, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Go down
Monarcha
Admin
Monarcha


Dołączył : 14/02/2013
Posty : 127

Lacey Erinfall Empty
PisanieTemat: Re: Lacey Erinfall   Lacey Erinfall EmptyPią Mar 08, 2013 8:53 pm

Akceptuję i życzę miłej gry. :3
Powrót do góry Go down
https://monogatari.forumpl.net
 
Lacey Erinfall
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Lacey Erinfall

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Shingeki no Kyojin ::  :: Rekrutacja :: Karty Postaci-
Skocz do: