Rivaille

Charakter Rivaillego idealnie komponuje się z jego wyglądem. Właściwie już przy pierwszym kontakcie można określić przynajmniej niektóre cechy składające się na jego osobowość. Przykład? Chociażby po samym grymasie twarzy, który często przedstawia znudzenie lub nawet irytację otoczeniem, nietrudno zgadnąć, że Levi jest nieco wyniosłą, czy też raczej introwertyczną osobą.
I rzeczywiście, Rivaille jest bardzo skrytym i nieprzystępnym indywiduum, jednak wcale nie nie dlatego, iż jest małomówny. Wręcz przeciwnie, często wdaje się w dyskusje, pod warunkiem, że naprawdę ma coś do powiedzenia. Jest wielkim przeciwnikiem bezsensownego paplania, chociaż sam niekiedy nie potrafi zahamować u siebie potoku słów. Odzywa się rzadko, jednak kiedy już to robi, zazwyczaj ma dużo do powiedzenia. Jedynym tematem, którego unika, jest jego własna osoba. Doskonale zdaje sobie sprawę, że ze względu na swoje umiejętności stał się obiektem uwielbienia wielu dzieciaków i kadetów i ten fakt niestety często go drażni. Wprost nie znosi towarzyszących mu podczas każdego szczęśliwego (o ile tak można to nazwać) powrotu z misji tłumów rozwrzeszczanych fanów, przebijających się spośród niezadowolonych z życia podatników. Swoją drogą, znoszenie tych drugich też nie jest łatwe. Rivaille, dzięki swojej przeszłości, rozwinął w sobie bardzo duży szacunek do życia, dlatego szczególnie ciężko przychodzi mu tolerowanie ignorantów krytykujących zwiadowcze misje, którzy nie liczą się z poświęceniem, jakiego one wymagają. O tak, nie ma nic gorszego, niż krytyka z ust tchórza, który nigdy nie wychyli nosa poza mury.
Dodatkowo, na jego aurę niedostępności składają się wręcz nieludzkie opanowanie i beznamiętny, znudzony wyraz twarzy. Rzadko można zauważyć u niego przejaw jakichkolwiek emocji, zwłaszcza jeśli chodzi o te pozytywne uczucia, jednak w gruncie rzeczy bardzo zależy mu na sympatii członków oddziału. Aczkolwiek nie na tyle, aby miał łamać swoje zasady i silić się na niepotrzebne uprzejmości. Oczywiście sprawia to, że ludzie często czują się w jego towarzystwie nieswojo. Niemniej, w kryzysowych sytuacjach potrafi zdusić swoją naturę, jeśli zależy od tego dobro jego podwładnych.
Wśród społeczeństwa Levi uchodzi za osobę, delikatnie mówiąc, gburowatą i bezwzględną. Ludzie po rozmowie z nim bywają często rozdrażnieni lub przybici, dlatego raczej unikają jego towarzystwa. Mimo to skrycie podziwiają jego silny i zdecydowany charakter.
Rivaille jest niezwykle pewny siebie i swoich umiejętności. Nic w tym dziwnego, skoro jeszcze nigdy go nie zawiodły. Wbrew pozorom nie jest jednak osobą, która ze względu na swoją wysoką pozycję i wpływ na ludzi, nie stosowałaby się do poleceń przełożonych. Co prawda dawniej, kiedy należał jeszcze do podziemnego świata, był właśnie kimś takim. Jednak, odkąd oddał się pod komendę dowódcy Irvina, stara się wykonywać dane mu przez niego rozkazy, mimo że jest to dla niego niekiedy trudne. Po skończeniu ze swoją przestępczą karierą, zaczął aż za bardzo przestrzegać zasad i dyscypliny, co doprowadza do furii jego podwładnych.
Na koniec warto jeszcze wspomnieć o cesze, która ujawnia się tylko przy bliższym poznaniu, a jest nią ponadprzeciętny pedantyzm. Nic tak nie wyprowadza Leviego z równowagi, jak kurz pod stolikiem, czy smugi na oknach. Jego otoczenie było, jest i będzie zawsze perfekcyjnie czyste. Kto tego się do tego nie stosuje... cóż, może tylko żałować.

O przeszłości chłopaka wiadomo jedynie tyle, że był kiedyś jednym z niezwykle cenionych członków podziemnego świata w stolicy. Na razie nie wyjawił nikomu, co sprawiło, iż postanowił zostać żołnierzem i użyć swych wybitnych umiejętności w walce o wolność ludzkości, ani dlaczego tak bardzo nienawidzi Tytanów. Jest osobą niezmiernie skrytą i nie lubi rozprawiać o sobie i swojej przeszłości.