Mike siedział wygodnie w fotelu, czytając gazetę, kiedy w oczy wpadł mu krótki artykuł:
Dnia 5 lipca na terenie posiadłości rodziny de Buade odbędzie się kiermasz charytatywny. Zebrane fundusze zostaną przeznaczone na pomoc dla byłych żołnierzy, jak również dla rodzin poległych. Serdecznie zapraszamy wszystkich do udziału. "Kiermasz charytatywny, tak?", przeszło mu przez myśl. Zaczął się zastanawiać, czy Irvin już widział ten fragment w gazecie. Zapewne nie, przeważnie nie miał czasu na takie drobnostki. Cóż, wyglądało na to, że to Zakarius musiał przekwalifikować się tymczasowo na posłańca i powiedzieć dowódcy, że nadarzyła się okazja do wspomożenia wojskowych i ich rodzin, nie tylko Zwiadowców. Tak, zdecydowanie powinien powiedzieć Irvinowi. Z tą myślą i poczuciem obowiązku opuścił pomieszczenie ze złożoną gazetą w ręku.
---
Pomysł inspirowany ósmym odcinkiem czwartego sezonu
"Downton Abbey". (tu znajduje się link do odcinka którym się inspirowałam. Istotne rzeczy zaczynają się gdzieś od 40 minuty)
W rozgrywce może wziąć udział każdy, zarówno postaci kanoniczne jak i niekanoniczne. W samym pikniku można uczestniczyć na dwa sposoby:
1. Jako sprzedawca/obsługa atrakcji (tutaj preferowane są trzyosobowe grupy, by można było się wymieniać obowiązkami i brać też udział w zabawie).
2. Jako gość.
Z postaci kanonicznych, które byłyby mile widziane (niemal obowiązkowo), to dowódcy trzech głównych oddziałów (jako że to dla nich zbierane są fundusze).
Czas: Dzień 5 lipca. W godzinach 15.00 – 23.00.
Wszelkie pytania i wątpliwości proszę kierować do mnie lub Mike'a na pw. W wątku prosimy deklarować swoją obecność.